Gdy wyjeżdżam na urlop wakacyjny nie zapominam o pielęgnacji ciała. Zawsze zabieram ze sobą żel pod prysznic i balsam do ciała. Mam swoje sprawdzone letnie kosmetyki do których co rok z chęcią wracam. Przedstawię wam dzisiaj balsam brązujący relaksujący Ziaja Sopot oraz żel pod prysznic Joanna.
Myślę, że nie ma osoby która nie znałaby żeli pod prysznic z Joanny:) Ich głównym atutem jest dla mnie mała pojemność i niska cena. Opakowanie zajmuje nie wiele miejsca dzięki czemu do kosmetyczki mogę wpakować więcej rzeczy;) Pojemność w sam, raz wystarczy na wakacyjny wyjazd.
Żele pod prysznic mają dużo wariacji zapachowych na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Mnie w tym roku urzekł zapach mango/ papaja . Pachnie pięknie owocowo , egzotycznie po prosu urlop w tropikach:)
Jednym z moich ulubionych balsamów do ciała na lato jest Ziaja Sopot balsam brązujący relaksujący. Nadaje subtelny kolor opalenizny bez konieczności ekspozycji na słońcu. Jest to dla mnie znakomita alternatywa ponieważ nie lubię się opalać natomiast skórka w kolorze złota jak najbardziej mi się podoba:). Delikatny kolorek many już po około 4 godzinach od nałożenia balsamu. Używam go raz dziennie po prysznicu. Oczywiście jak ze wszystkimi produktami tego typu zanim się ubierzemy należy odczekać aż balsam się wchłonie, aby nie pobrudzić odzieży. Aplikacja balsamu jest bardzo łatwa. Produkt jest dość rzadki i w prosty sposób możemy go rozprowadzić po ciele. Używam go od dawna i ani razu nie miałam po nim smóg. Kolor jaki uzyskujemy można stopniować i w wzmacniać go przesz codzienne stosowanie.
Zapach nie jest możne nie jest piękny, ale na pewno jest to łagodna woń, która nie przeszkadza.
Balsam dodatkowa nawilża i wygładza skórę co jest bardzo dużym plusem. Używając jeden produkt mamy opalone i nawilżone ciało.
Podsumowując jestem Ziaji Sopot bardzo zadowolona, uważam że jest bardzo dobrym brązującym balsamem. Bym zapomniała że jest to balsam brązujący RELAKSUJĄCY:).....hym o co " kaman".... może mam się zrelaksować bo nie muszę się smażyć na słońcu, a skórka opalona;)
Te dwa produkty goszczą u mnie co lato i na pewno w te wakacje również wylądują w mojej kosmetyczce. Bardzo dobre i nie drogie kosmetyki , dla mnie SUPER!
Czy znacie te kosmetyki? Jakie są wasze sprawdzone produkty do ciała na lato?
Mnie w wakacyjnej kosmetyczce również towarzyszyła Ziaja, ale filtr z Ziaji. Balsam brązujący mam z Perfecty :)
OdpowiedzUsuńPołączenie mango i papai i mnie by skusiło :D
OdpowiedzUsuńBalsam muszę kupić i sprawdzić ;* aa żel pod prysznic z Joanny to oczywiście że znam :*
OdpowiedzUsuńWarto wyprobowac☺
OdpowiedzUsuńMango i papaja brzmią radośnie! Heheh, dobre z tym relaksującym balsamem brązującym...może być tak jak piszesz ;) ciekawa koncepcja :D
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów. Obecnie jestem w trakcie kompletowania kosmetyczki na wakacje, więc się im przyjrzę. :)
OdpowiedzUsuńLatem zdecydowanie stawiam na nawilżanie...szczególnie po opalaniu!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
ja nie używam produktów brązujących:) wolę być bladziochem
OdpowiedzUsuńZapach żelu pod prysznic na pewno przyjemny :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten balsam z Ziaja!
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z tych kosmetyków, mam nadzieję że kiedyś przetestuję.
OdpowiedzUsuńNice post. 🙂
OdpowiedzUsuńFollowing you, follow back?
www.minniearts.com
U mnie produktem numer 1 jest olej rokitnikowy, który znakomicie dodaje skórze blasku i zdrowego kolorytu :)
OdpowiedzUsuń