Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2017

Czerwiec - Zatrzymane w kadrze.

Czerwiec był dla mnie bardzo dorym miesiącem. Było wszystko, słonie deszcz, praca, mile spędzony czas w domu, podrządki i wycieczki. Mam nadzieje ze lipiec nie będzie gorszy. 1.Prace w ogródku. Budowa w naszym domu prężny krokiem zbliża ku końcowi. I bardzo się z tego ciesze bo mam serdecznie dość betonu , gipsu i pustaków. Czas trosze ozdobić taras. Wybrałam na początek brązowe skrzynki i sadzonki. Zasadziłam fuksje, petunie i nierpki. To dla mnie początek przygody z ogrodnictwem. Przyznaje że pierwszą rzeczą którą kupiłam były rękawiczki w kwiatuszki. Urocze , od razu przyjemniej babrać się w ziemi. Oto moje pierwsze skrzyneczki z kwiatami:) 2. Spacer z moją córcią przypomina mi nocne chodzenie po klubach ( od jednego do drugiego) my tak chodzimy po placach zabaw. Znamy już wszystkie w przestrzeni 3 km od domu babci:) 3. W te wakacje preferujemy jednodniowe wycieczki po okolicy. Teraz zwiedzamy jurę. Zamki w Mirowie i Bobolicach są piękne,