Przejdź do głównej zawartości

Long4Lashes płyn micelarny i odżywka do włosów

Korzystając z promocji jakiś czas temu kupiłam odżywkę przeciw wypadaniu włosów Lon4Laszes i dostałam gratis płyn micelarny tej samej firmy. Long 4 Lashes najbardziej znana jest z serum wydłużającego i wzmacniającego rzęsy. Serum nie używałam, ale z opinii moich  koleżanek i z te go co widziałam to kosmek naprawdę działa. Po zalecanym czasie stosowanie rzęsy miały wyraźnie dłuższe i grubsze. Efekt wow!.
Idąc tropem super serum uznałam, że inne produkty tej marki będą równie dobre. Chcecie wiedzieć jak było?? Zapraszam.






 Zacznę od odżywki do włosów. Jak wielokrotnie piałam mam włosy suche i zniszczone  od dekoloryzacji ( już na szczecie nie tak bardzo :)) i jak by tego było mało wypadają. Nie jest to wychodzenie włosów garściami, jednak przy każdym myciu i suszeniu czuprynki włosy zostają mi na ręce lub w wanie. Stosowałam różne specyfiki na ten problem, jednym z nich jest odżywka Long4Lashes.






Na początek kilka słów od producenta:







Mazidło jest gęste, białe i w sumie bez żadnego specyficznego zapachu. Dodam że butelka jest zrobiona z twardego plastiku więc pod koniec używania produkt ciężko wydostać z butelki.
Jednak najważniejsze jest działanie. Jakie jest działanie tej super odżywki o takiej renomie? O tuz żadne. Nie zauważyła mniejszego wypadania włosów, nie były wyjątkowo miękkie ani gładkie. Równie dobrze mogła bym nałożyć jakąś najtańszą odżywkę z drogerii i efekt był by taki sam. Bardzo się zawiodłam na tym preparacie. Po świetnym serum do rzęs miałam nadzieje, że odżywka do włosów będzie równie dobra . Na pewno nie wrócę do niej. Zdecydowanie lepszą odżywką przeciw wypadaniu dostępną w aptekach jest Biotebal.
Butelka ma 200 ml kosztuje ok 25 zł do kupienia w aptekach i drogeriach.





Skoro odżywka do włosów się nie sprawdziła  to może płyn micelarny będzie lepszy w końcu jest to Płyn micelarny pielęgnujący rzęsy. Nazwa zobowiązuje.  Zaczynajmy.
Od producenta: Płyn zawiera struktury micelarne , skutecznie usuwa makijaż i wszystkie zanieczyszczenia z powierzchni skóry. Prowitamina B5 wnikając we włókno włosa poprawia strukturę i elastyczność rzęs.
Brzmi wspaniale, oczyszczanie i pielęgnacja . Dwa w jednym. Niestety i tym razem czekało mnie wielkie rozczarowanie. Owszem płyn zmywał makijaż jak każdy inny produkt tej kategorii. Po zużyciu całego opakowania nie zauważyłam żadnej , nawet najmniejsze zmiany u moich rzęs. Po prosu jak było tak jest. Jak by tego było mało podrażniał mi oczy. Dodam, że naprawdę nie miałam nigdy z tym problemu żaden dotychczasowy środek do demakijażu nigdy minie nie podrażnił, a ten niestety  tak. Skóra w okuł oczu była zaczerwieniona, a oczy piekły. Z czasem starałam się dokładnie zamknąć oko przy demakijażu i chwilkę poczekać po zmyciu tak by ograniczyć możliwość dostania się płynu do oka. Jednak za każdym razem mniej lub bardziej, oczy piekły, a skóra była podrażniona. Jak pisałam zużyłam całe opakowanie , nie zjeło mi to dużo czasu ponieważ produkt jest mało wydajny. Potrzeba ok 3-4 wacików by zmyć makijaż. Bardzo chciałam się przekonać co do właściwości upiększających rzęsy dlatego po mimo nieprzyjemności w użytkowaniu wykończyłam tą buteleczkę. Wiem na pewno, że nigdy po niego nie wrócę. Zupełnie się u mnie nie sprawdził.
Płyn jest pakowany w buteleczkę z pompką o pojemności ok. 180 ml, cena 10-18 zł dostępny w aptekach i drogeriach.
Tak się kończy moja przygoda z Long4Lashes, wielka szkoda ponieważ obiecywałam sobie naprawdę dużo. Niestety jak widać marka ma jeden Hit na którym bazuje, a do pozostałych kosmetyków nie do końca się przykłada.

Czy miałyście jakiś produkt z Long4Lashes?? Jak u was się sprawdziły??

Komentarze

  1. nie znam tych kosmetyków, marka mi się kojarzy wyłącznie z serum do rzęs

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak serum było pierwsze i jest najbardziej popularnym kosmetykiem tej firmy.

      Usuń
  2. Nasuwa mi się tylko jedno: Jak coś zaczyna być do wszystkiego robi się do niczego:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tej firmy. Mi na wypadanie pomogła odżywka i szampon z jantar ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jantar nie miałam, ale czytałam wiele dobrego na ich temat.

      Usuń
  4. dla mnie tylko ich odżywka do rzęs działa. reszta to buble

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta marka mi się kojarzy wyłącznie z serum do rzęs

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na początku mieli tylko serum teraz powiększyli swoją ofertę o szampony i odżywki do włosów, płyny mineralne i tusze do rzęs.

      Usuń
  6. Marki nie znam i chyba się na nic nie skuszę :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Płyn do oczu zupełnie nie trzyma się kupy. Akurat ktoś uwierzy, że zmywanie makijażu wzmocni rzęsy, płyn mydlący oczy:) Używałam kiedyś serum tej marki i byłam zadowolona, ale to było serum.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakoś nigdy mnie produkty tej firmy nie kusiły.

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam ten płyn micelarny (no chyba, że to była jakaś inna wersja?) i u mnie bardzo dobrze zmywał makijaż i nie piekł mnie w oczy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mają też płyn mineralny dwufazowy, może taki miałaś?

      Usuń
  10. Aktualnie używam słynnego serum do rzęs i jestem zachwycona, ale słyszałam wiele kiepskich opinii na temat pozostałych kosmetyków marki. Tak jak mówisz - bazują na hicie, ja się raczej na nic innego nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie serum jest super, pozostałe produkty to buble.

      Usuń
  11. Do tej pory kojarzyłąm tylko ich odżywkę do rzęs. Ale widzę, że powyższymi nie ma co sobie głowy zawracać ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. W grudniu widziałam je w cenie na do widzenia w Rossku. Jednak nie skusiłam się :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam niczego z tej marki. Kojarzę jedynie serum do rzęs.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie wiedziałam ze maja takie produkty no ale po odzywke to na pewno nie siegne

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie wiedziałam, że mają takie produkty. Znam tylko serum do rzęs i to z internetu. Szkoda, że się nie sprawdziły.

    OdpowiedzUsuń
  16. chyba jako ostatnia na świecie nie miałam tych produktów :) Obserwuję i zapraszam w wolnej chwili do siebie

    OdpowiedzUsuń
  17. Na razie planuje zakup odżywki do rzęs tej firmy,a pózniej zobaczymy... :)
    Obserwuje i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Jeszcze nie miałam żadnych kosmetyków z tej firmy, ale chyba będę musiała to w przyszłości nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
  19. mam dwie odżywki do włosów w zapasie, ale w małych opakowaniach po 50 ml. (zostawiłam sobie na jakiś wyjazd).

    OdpowiedzUsuń
  20. Szkoda, że się nie sprawdziły ;) kiedyś myślałam o kupnie ich ;)
    na razie mam zapas kosmetyków ;)
    miłego wieczoru ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie miałam, ale chyba ich szampon czeka na użycie w szufladzie :P

    OdpowiedzUsuń
  22. Szkoda, że się nie sprawdziły.
    Nie miałam okazji poznać tych kosmetyków. Serum do rzęs też nie znam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedyne co warto wypróbować z tej marki to serum do rzes , bo naprawdę działa.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Krem do rąk Nivea Kwiat Wiśni i Olejek Jojoba

Witam:) Na początku lutego spotkała mnie bardzo miła niespodzianka. Dostałam od Klubu Nivea małą paczuszkę, a w niej nowy krem do rąk Kwiat wiśni i Olejek jojoba. To cudeńko dostałam w ramach akcji testowania nowych produktów Nivea i jestem powiem szczerze bardzo miło zaskoczona bo to pierwsza taka niespodzianka w moim życiu:)) Teraz zacznę od początku. Kremik był zapakowany w pudełeczko z Logo Moja Nivea. Samo opakowanie bardzo ładne , na pewno je do czego wykorzystam. Od producenta: Poczuj rozpieszczającą pielęgnację olejkami w szybko wchłaniającym się kremie do rąk .Wypróbuj Olejek w kremie do rąk Nivea kwiat wiśni i Olejek jojoba: -Zapewnia 24 godzinne nawilżenie bez uczucia lepkości -Pozwala cieszyć się delikatnym zapachem kwiatu wiśni -Sprawia, że skóra twoich dłoni staje się nie wiarygodnie miękka w dotyku. Krem do rąk jest w jasno niebieskiej tubie. Jest ona nieduża  ma 75 ml, ale jednocześnie bardzo poręczna. Świetnie nadaje się do torebki ( ja go właśnie t

Kawowy peeling Bare Care

  Witam:) Przychodzę do Was dzisiaj z peelingiem kawowym Bare Care wersja z kokosem. Pisałam, już że to cudeńko znalazło się w moim posiadaniu dzięki portalowi Trustedcosmetics  za co jeszcze raz dziękuję.  Czas przejść do konkretów. Peeling dostajemy w papierowym opakowaniu zakończony klipsem, dzięki czemu po pierwszym otwarci spokojnie możemy go zamknąć i nic nam się nie wysypie. Samo opakowanie wskazuje, na to że produkty jest naturalny i tak właśnie jest. Na torebce mamy informacje potwierdzające, że kosmetyk jest w 97% naturalny, ręcznie robiony i nie testowany na zwierzętach.To mi się podoba:)! Bare Care peeling kawowy - kokos Coffe Scrub ma nawilżać , ujędrniać skórę. Redukować rozstępy i cellulit oraz wygładzić ciało. Powinno się go stosować 2-3 razy w tygodniu, a masaż robić prze 5 minut. W składzie znajdziemy samo dobro : -Kawa Robusta -Czekolada -Olej lniany -Olej z awokado -Cukier trzcinowy -Sól bocheńska -Witamina E -Olej słoneczniko

Pokaż wakacyjną kosmetyczkę — kosmetyki do wakacyjnej pielęgnacji twarzy

Pakując wakacyjną kosmetyczkę staram się ograniczyć do naprawdę niezbędnych rzeczy. Wybierając kosmetyki do pielęgnacji twarzy biorę tylko te podstawowe : Płyn micelarny/ chusteczki do demakijażu, żel do mycia, krem do twarzy i mgiełkę.  Dzisiaj chcę wam przedstawić krem do twarzy oraz wodę termalną, które zawsze się u mnie świetnie sprawdzają. Nie będę pisała o płynie i żelu ponieważ zawsze jest to jakiś inny inny produkt. Nie mam tu żadnego letniego pewniaka. Natomiast krem i woda to zupełnie inna bajka:) Avene woda termalna Używałam wody termalnej z różnych firm, jednak ta od Avene jest dla mnie najlepsza. Sama woda jest wyskokowej jakość , bogata w minerały. Bardzo dobrze łagodzi podrażnienia, nawilża, koi i uspokaja skórę. Rozpylana jest na bardzo drobne kropelki tworzące dosłownie mgiełką. Nie ma tu mowy o pojedynczych większych kroplach, jest bardzo delikatna i przyjemna. Lubię ją stosować na rano tak na przebudzenie przed €życiem kremu i wieczorom . W