Przejdź do głównej zawartości

Jesienne zakupy cz.1



Zaczynam powoli uzupełniać moja szafę w ubrania na jesień i zimę. Nie jest typem zbieracza i ubrania kupuję po to aby je używać. Czasem oczywiście zdarzy, się że pod wpływem impulsu kupię coś co później tylko kurzy się w szafie i bardzo mnie to denerwuje. Szczególnie ciuchy, kupuję - używam , zużywam, wyrzucam i  zakupuje nowe. Jest  kilka wyjątkowy do których podchodzę w sposób sentymentalny na przykład buty ze ślubu, sukienka, spodnie ciążowe. To rzeczy które już nie założę ale ze względu na wspomnienia traktuję je jak pamiątkę.

 Dobrze a teraz do rzeczy:) Kilka chłodnych dni za nami i jeszcze wiele przed nami,  tak więc zaczynam  zamienić letnie ciuchy na cieplejsze.
W tym miesiącu wapdły mi w rękę : spudnica, spodnie, koszulka, kardigan i dwie pary butów.


1. Szara , dzianinowa spudnica z cieńkim czarnym paskiem. Pepco, cena 29.90




2. Spodnie rurki typu "jegginsy" w kolorze bordowo- fioletowym ( Taki ciemniejszy bakłażan) F&F cena 59,90

3. Kardigan w granatowe paseczki i wzorki, bez zapięcia i guzików, asymetryczny. Jest gruby i miękki:) Pepco, cena 49,00


4.Czarne zamszowe botki z zameczkiem po zewnętrznej stronie. Są na obcasie co w mojej garderobie jest niezwykle rzadkie, bo zdecydowanie wole buty na płaskim obcasie. Jednak jak przymierzyłam te nie pozorne buciki to zakochałam się w nich od razu. Są naprawdę bardzo wygodne. Obcas jest szeroki, masywny i dzięki temu w ogóle nie odczuwamy tych kilku centymetrów. Coś wspaniałego!! Deichmann 99,90




5. Drugie buty to czysty przypadek. Stałam już przy kasie z botkami pod pachą i pani ekspedientka poinformował panią przede mną o promocji. Kupując dwie pary butów, drugą parę masz o 30 % taniej . Nie będę ukrywać od razu zrobiłam w tył zwrot i poleciałam między regały poszukać czegoś fajnego. Koło tych różowych trampek przechodziłam kilka razy i  nie byłam pewna czy je w ogóle przymierzyć. Są ładne, podobają mi się, ale jak na mnie to jednak trochę zbyt "szalone"  ( wiem że na pewno dla nie których z was będą mega zwykłe i spokojne) ale ja zawsze wybierałam ciemne ,  klasyczne buty bez "udziwnień". 
I tak patrzałam na nie i przymierzyłam i kupiłam. A co tam, mamusika zaszalała;) 
Trampeczki mają białą podeszwę , góra to eco skóra w kolorze pudrowy róż. Zamiast zwykłych sznurówek jest wstążka o podobnej kolorystyce, a na języku mamy wzorek z ciemno szarych dżetów. Deichmann cena 99,00 po promocji 69 zł :)

6. Ostatnia jest szara luzina koszulka, doskonała do jeansów i swetra . Reserved cena 24,90

To tyle z moich jesiennych zakupów. Jest jeszcze kilka pozycji na lisie rzeczy po prostu potrzebnych, ale to w przyszłym miesiącu.

Czy wy już zaczynacie jesienne zakupy?? Co zamierzacie kupić??

Pozdrawiam , do następnego:)







































Komentarze

  1. Ja już mam kilka sweterków, ooh jesien. <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dziękuję, jeszcze kilka rzeczy muszę dokupić.

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Dziękuję, jest bardzo wygodna, ma paseczki i ta cena - bomba ;)

      Usuń
  4. Botki są prześliczne, chyba będę musiała wybrać się do Deichmanna :) Kardigan też mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, powiem szczerze, że już nie mogę się doczekać by je założyć. Promocja w deichman trwa:)

      Usuń
  5. fajne zakupy ja też będę musiała się wybrać uzupełnić szafę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co sezon trzeba coś w niej uzupełnić:) Życzę owocnych "łowów"

      Usuń
    2. to prawda, łowy lubię ale pozbywanie sie ubrań ciężko mi przychodzi

      Usuń
  6. Jeszcze nie zaczęłam jesienno-zimowych zakupów, ale na pewno przyda mi się parę bluzek i swetrów bo jestem strasznym zmarźluchem. 😀

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja już też powoli kompletuję rzeczy na jesień z tym, że ja jestem typem zbieracza:D Mam mnóstwo rzeczy bo mi żal wyrzucić , a praktycznie są sprane i nadają się na "podomki"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja coś nie mogę się zabrać za porządki w szafie, a naprawdę jest taka potrzeba;)

      Usuń
  8. botki są zarąbiste:D chce takie;)

    OdpowiedzUsuń
  9. cudne buty!! <3
    obserwuje takze;0
    pink--place.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczny kardigan, też lubię takie nosić jesienią :) tylko że ja kupiłam sobie taki z imitacją skóry (Nie skakali, tylko takie jakby mini mini czarne czapki, jeśli dobrze to tłumaczę xD). I jak na złość dziś jest na niego za ciepło :(
    A botki super! Ile cm ma obcas? Dziś po południu akurat jadę szukać butów na jesień/wiosnę to mam nadzieję że się nie obrazisz jak zdecyduje się kupić takie same :D :*

    OdpowiedzUsuń
  11. :) wręcz przeciwnie będzie mi bardzo miło :))) udanych zakupów:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziś rano idąc z dzieckiem do przedszkola doszłam do wniosku, że ciepły sweterek zdecydowanie by się przydał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idzie jesień:) czas się troszkę cieplej ubierac:)

      Usuń
  13. Bardzo polubiłam ostatnio takie kardigany :) Butów, które masz na obcasie nigdy nie lubiłam, ale ostatnio dostałam urodzinową zniżke i zakupiłam takie małe botki, bo strasznie mi sie spodobały :) Widać z wiekiem gusta się zieniają :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja też bardzo, bardzo rzadko chodzę w butach na obcasie, ale te są wygodne i podobaja mi się strasznie :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja jestem w trakcie jesiennych zakupów. Każdy powód do uzupełnienia garderoby jest dobry, a zmiana pory roku szczególnie. :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajne, uniwersalne, ale ostatnio walczę z szarościami w mojej szafie :) Taki mój mały bunt ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Z tego materiału z jakiego zrobiona jest spódnica z Pepco to uwielbiam spodnie rownież z Pepco.

    OdpowiedzUsuń
  18. Jesień, jesień a ja już czekam na wiosnę i wiadomo jakieś zakupy wiosenne

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Krem do rąk Nivea Kwiat Wiśni i Olejek Jojoba

Witam:) Na początku lutego spotkała mnie bardzo miła niespodzianka. Dostałam od Klubu Nivea małą paczuszkę, a w niej nowy krem do rąk Kwiat wiśni i Olejek jojoba. To cudeńko dostałam w ramach akcji testowania nowych produktów Nivea i jestem powiem szczerze bardzo miło zaskoczona bo to pierwsza taka niespodzianka w moim życiu:)) Teraz zacznę od początku. Kremik był zapakowany w pudełeczko z Logo Moja Nivea. Samo opakowanie bardzo ładne , na pewno je do czego wykorzystam. Od producenta: Poczuj rozpieszczającą pielęgnację olejkami w szybko wchłaniającym się kremie do rąk .Wypróbuj Olejek w kremie do rąk Nivea kwiat wiśni i Olejek jojoba: -Zapewnia 24 godzinne nawilżenie bez uczucia lepkości -Pozwala cieszyć się delikatnym zapachem kwiatu wiśni -Sprawia, że skóra twoich dłoni staje się nie wiarygodnie miękka w dotyku. Krem do rąk jest w jasno niebieskiej tubie. Jest ona nieduża  ma 75 ml, ale jednocześnie bardzo poręczna. Świetnie nadaje się do torebki ( ja go właśnie t

Kawowy peeling Bare Care

  Witam:) Przychodzę do Was dzisiaj z peelingiem kawowym Bare Care wersja z kokosem. Pisałam, już że to cudeńko znalazło się w moim posiadaniu dzięki portalowi Trustedcosmetics  za co jeszcze raz dziękuję.  Czas przejść do konkretów. Peeling dostajemy w papierowym opakowaniu zakończony klipsem, dzięki czemu po pierwszym otwarci spokojnie możemy go zamknąć i nic nam się nie wysypie. Samo opakowanie wskazuje, na to że produkty jest naturalny i tak właśnie jest. Na torebce mamy informacje potwierdzające, że kosmetyk jest w 97% naturalny, ręcznie robiony i nie testowany na zwierzętach.To mi się podoba:)! Bare Care peeling kawowy - kokos Coffe Scrub ma nawilżać , ujędrniać skórę. Redukować rozstępy i cellulit oraz wygładzić ciało. Powinno się go stosować 2-3 razy w tygodniu, a masaż robić prze 5 minut. W składzie znajdziemy samo dobro : -Kawa Robusta -Czekolada -Olej lniany -Olej z awokado -Cukier trzcinowy -Sól bocheńska -Witamina E -Olej słoneczniko

Pokaż wakacyjną kosmetyczkę — kosmetyki do wakacyjnej pielęgnacji twarzy

Pakując wakacyjną kosmetyczkę staram się ograniczyć do naprawdę niezbędnych rzeczy. Wybierając kosmetyki do pielęgnacji twarzy biorę tylko te podstawowe : Płyn micelarny/ chusteczki do demakijażu, żel do mycia, krem do twarzy i mgiełkę.  Dzisiaj chcę wam przedstawić krem do twarzy oraz wodę termalną, które zawsze się u mnie świetnie sprawdzają. Nie będę pisała o płynie i żelu ponieważ zawsze jest to jakiś inny inny produkt. Nie mam tu żadnego letniego pewniaka. Natomiast krem i woda to zupełnie inna bajka:) Avene woda termalna Używałam wody termalnej z różnych firm, jednak ta od Avene jest dla mnie najlepsza. Sama woda jest wyskokowej jakość , bogata w minerały. Bardzo dobrze łagodzi podrażnienia, nawilża, koi i uspokaja skórę. Rozpylana jest na bardzo drobne kropelki tworzące dosłownie mgiełką. Nie ma tu mowy o pojedynczych większych kroplach, jest bardzo delikatna i przyjemna. Lubię ją stosować na rano tak na przebudzenie przed €życiem kremu i wieczorom . W