Olejek przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji paznokci i rąk. Szczególnie polecany jest dla osób o dłoniach wysuszonych i zniszczonych przez czynniki zewnętrzne ( Zmywacze do paznokci, detergenty). Złocisty płyn zapakowany jest w słoiczek z pędzelkiem, taki jak standardowe lakiery. Skład jest naprawdę bardzo dobry. Znajdziemy tutaj oczywiście wyciąg ze skrzypu polnego oraz owsa i rumianku, witaminy E i F , olej lniany i olej rycynowy. czyli samo dobro dla naszych paznokci i skórek wokół nich.
Olejek stosuję na zakończenie manicure hybrydowego oraz po zdjęciu hybrydy, w tedy robię dzień przerwy i kilka razy w ciągu doby smaruje paluszki Skrzypem. Olejek szybko się wchłania, niestety zapach ma bardzo przecięty, wyczuwam zioła i specyficzną woń oleju lnianego.
Po zostawaniu skórki są wyraźnie zmiękczone, nie powstają zadziory i manicure wygląda lepiej. Jedyny minus przy aplikacji, to pędzelek który jest wąski , długi i sztywny. Przy takim produkcie chciała bym grubego pędzelka o miękkim włosiu, by delikatnie masował skórę. Jednak za ten naturalny skład i dobre działanie wybaczam.
Olejek możecie kupić w aptece, cena ok 12 zł za 9 ml.
Jak dbacie o skórę wokół paznokci? Jakich kosmetyków używacie?
Miłej niedzieli:)
Ja zwykle do paznokci używam olejku, którego aktualnie używam do pielęgnacji twarzy :) ale ten olejek bardzo mnie zaciekawił!
OdpowiedzUsuńTo dobry olejek za nie duże pieniądze.
OdpowiedzUsuń